FC Gorlicka jedzie po Puchar!

Socca

FC Gorlicka jedzie po Puchar!

27 czerwca 2022, 20:21

26 czerwca 2022 roku jest datą historyczną dla rozgrywek Ligi Fanów, czyli największej ligi szóstek w całej Polsce. To właśnie tego dnia rozegrany został pierwszy turniej o Puchar Ligi Fanów. Zwycięstwo w turnieju gwarantowało przepustkę na zbliżający się wielkimi krokami Fortuna Puchar Polski, który rozegrany zostanie 10 lipca na bocznych boiskach warszawskiej Legii. Jak przebiegała rywalizacja? Który z zespołów został czarnym koniem? Kto zwyciężył? O tym wszystkim przeczytacie poniżej.

Ważną rzeczą i na pewno atrakcyjną dla kibica był fakt, że w losowaniu do tegoż Pucharu nie było rozstawienia, co oznaczało, że już w fazie grupowej mogło dojść do spotkania nawet 4 najlepszych ekip minionego sezonu. Aż tak dobrze nie było, ale kilka grup na pewno zapowiadało się ciekawie:

GRUPA A

W zmaganiach tej grupy mieliśmy Gladiatorów (1 liga), Zjednoczoną Ochotę (2 liga), Shot DJ (9 liga) oraz Borowiki II (10 liga). Beż żadnego zaskoczenia końcowa tabela tej grupy była zgodna z hierarchią ligową poszczególnych drużyn, co oznaczało, że w fazie pucharowej zameldowali się Gladiatorzy oraz Zjednoczona Ochota

GRUPA B

Bardzo wyrównana rywalizacja z jednym zdecydowanym faworytem oraz trzema ekipami, które walczyły o miejsce gwarantujące udział w fazie pucharowej.  Gracze Gorszego Sortu (2 liga) bez straty bramki wygrało tą grupę. Aby rozstrzygnąć kto awansował z drugiego miejsca potrzebowaliśmy „małej tabeli”, dzięki niej grę w dalszej fazie turnieju zagwarantowało sobie Torpedo, które w pokonany polu zostawiło Oldboys Derby II oraz Fuszerkę II.

GRUPA C

Bardzo szybko w tym turnieju mieliśmy niespodziankę. A była nią dobra Postawa Komety czyli zespołu z 11 ligi, który po 2 zwycięstwach i 1 porażce awansował dalej. Taki sam bilans miało Green Lantern i „Zielone Latarnie” też wyszły z grupy. Na pierwszej fazie turnieju swój występ zakończyły Oldboys Derby oraz East Team.

GRUPA D

Tutaj los połączył takie zespoły jak Munja, Slavic Team, FC Mitotito oraz Junak. I w takiej też kolejności skończyły rozgrywki grupowe. Munja 7 punktów, Slavic 6, FC Mitotito 3 i Junak 1. Patrząc na zdobycze oraz różnice bramkowe widać, że była to bardzo wyrównana grupa gdzie każdy mógł wygrać z każdym.

GRUPA E

Pierwszoligowy Impuls UA z kompletem punktów wygrał tą grupę. Zaraz za nim znalazł się świeżo upieczony beniaminek 3 ligi czyli Wierny Służewiec. Na 3 miejscu rywalizację zakończył A.D.S Scorpions a na ostatnim miejscu uplasowała się ekipa FC Po Nalewce.

GRUPA F

Brązowy medalista minionego sezonu ekstraklasy czyli Tur Ochota bez większych problemów wygrał swoją grupę ze stosunkiem bramek 12:2 i 9 punktami po 3 meczach. Na pewno na uwagę zasługuje fakt, że drugą ekipą z awansem zostały FC Dziki z Lasu z dorobkiem 4 oczek. Zaraz za nimi mieliśmy Sportowych Zakapiorów a tabelę zamknęła Awantura Warszawa I

GRUPA G

Za niespodziankę na pewno należy uznać fakt, że Byczki Stare Babice wygrały tą grupę. Na 2 miejscy mieliśmy Annonymous. Obie ekipy zgromadziły po 7 punktów, ale to Ci pierwsi mieli lepszy stosunek bramek. Miejsca 3 i 4 to zgodnie z przewidywaniami odpowiednio Bartolini Pasta oraz Piwo Po Meczu FC.

GRUPA H

Zdecydowanym faworytem tej grupy był East Wind i nie zawiódł. 9 oczek po 3 spotkaniach i stosunek bramek 14:1 mógł wzbudzać respekt wśród rywali. Drugą ekipą, która wywalczyła awans były Orzeły Stolicy. Z turniejem po fazie grupowej pożegnały się zespoły Więcej Sprzętu niż Talentu I oraz Praskie Wariaty.

GRUPA I

Alpan czyli ekipa, która w niedawno zakończonych zmaganiach ligi fanów wygrała 1 ligę z tylko 1 porażką. Grupę I również zwyciężyła, tym razem bez żadnej porażki. Mecz o 2 miejsce rozegrał się pomiędzy ekipami, które rywalizowały ze sobą w 6 lidze. Wtedy to na wiosnę wygrał Cosmos United, wczoraj zaś górą był Mobilis i to on awansował dalej. Bardzo dużym rozczarowaniem była słaba postawa ekipy FC Almaz, która bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej odpadła z turnieju.

GRUPA J

Kolejny faworyt nie zawiódł. In Plus Pojemna Halina pewnie zwyciężyła we wszystkich grupowych meczach i to ona z pierwszego miejsca przeszła dalej. Drugie miejsce dzięki lepszemu bilansowi bramek zdobył Explo Team a trzecie Cleopartner. Drużyną, która nie zdobyła punktu w niedzielnych zmaganiach została Laga Warszawa.

GRUPA K

Mecz Otamany – Energia, który został rozegrany jako pierwszy w tej grupie zakończył się bezbramkowym remisem i wydawać się mogło, że były to dwie najlepsze ekipy tej grupy. Piłka nożna na małym boisku ma to do siebie, że potrafią się na niej dziać różne cuda. I o ile Energia zgodnie z przewidywaniami z pierwszego miejsca awansowała dalej tak Otamany na rzecz Mikstury odpadły z turnieju. Kolejną ekipą, która nie zdobyła punktu zostało Dynamo Wołomin.

GRUPA L

Jedno z największych zaskoczeń tego turnieju to wynik 2:2, który padł w spotkaniu FC Gorlicka – Phinance S.A. Przypomnijmy, że Ci pierwsi to mistrzowie ligi fanów, ci drudzy natomiast poprzedni sezon spędzili w 9 lidze. Jak się okazało nie był to przypadek bo właśnie te 2 drużyny okazały się najlepsze w tej grupie. Co ciekawe odpadło z niej bardzo przecież mocne Deportivo La Chickeno oraz FFK Oldboys.

GRUPA M

Patrząc przez pryzmat lig to zdecydowanym faworytem był Eternis oraz Old Eagles Koło. Ci pierwsi dobrze wywiązali się ze swojego zadania i wygrali grupę, natomiast Ci drudzy zajęli ostatnie 4 miejsce bez żadnego punktu na koncie. Awans wywalczyło jeszcze Stado Szakali, a zaraz za nimi finiszowało FC Vikersonn.

GRUPA N

Drużyną, która powinna wygrać tą grupę była Kebavita. Powinna, bo odpuściła ostatni mecz z Elitarnymi Gocław aby trafić na teoretycznie łatwiejszą drabinkę w fazie pucharowej. Obie ekipy wywaczyły sobie awans z tej grupy. Mierzyły one się jeszcze z FC Albatros oraz Compatibil. Zwłaszcza Ci drudzy mogą czuć się pokrzywdzeni, bo do ostatniego meczu mieli realne szanse na awans, ale te plany pokrzyżowała im wyżej wspomniana słaba postawa Kebavity w meczu z Elitarnymi Gocław.

GRUPA O

Bonito Warszawa, FC Melagne, FC Alliance oraz FC Tartak. Takie ekipy wystąpiły w tej grupie i w takiej też kolejności widniały po zakończeniu zmagań grupowych. Co ciekawe do wyłonienia zwycięzcy w tej grupie potrzebny był konkurs rzutów karnych, bo zarówno Bonito jak i Melange miały po 3 spotkaniach 7 punktów i identyczny bilans bramkowy. Ostatecznie 1 miejsce zajęło Bonito.

GRUPA P

Tutaj najlepsi okazali się Ukrainian Vikings. Co ciekawe na 2 miejscu znalazła się drużyna FC Łazarski a na 3 Warszawska Ferajna. Ostatnie miejsce z 1 punktem zajęły Kubany, ale dzięki temu, że kilka ekip po fazie grupowej zrezygnowało to właśnie oni z dziką kartą wystąpili w fazie pucharowej.  

Połowa zmagań za nami, zostały najlepsze 32 zespoły.

W 1/16 finału swoją moc pokazali Gladiatorzy, którzy pewnie 4:0 pokonali FC Torpedo. Identycznym stosunkiem bramkowym Green Lantern odprawiło z kwitkiem Slavic Warszawa oraz Alpan Explo Team. Największe niespodzianki były w tych spotkaniach gdzie do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. A działo się tak w pojedynku Byczki Stare Babice – Orzeły Stolicy gdzie to Ci pierwsi okazali się lepsi, ale i w meczu Energii z Phinance S.A gdzie 9 ligowa ekipa była bardziej skuteczna oraz w spotkaniu Munja-Kometa Warszawa, w którym triumfował 11 ligowiec. Ciekawym widowiskiem była też potyczka ekstraklasowego East Windu z Annonymous. Mimo wielu kapitalnych okazji do zdobycia gola nie udało się to „anonimowym” i to „wschodni wiatr” okazał się lepszy o 1 bramkę. W innych meczach górą okazali się: FC Gorlicka, Kubany, Ukrainian Vikings, Pojemna Halina, Tur Ochota, Zjednoczona Ochota, Bonito, FC Kebavita oraz Impuls UA.

1/8 finału czyli wielki hit

FC Gorlicka – In Plus Pojemna Halina. Takim meczem jeszcze 2 tygodnie temu ekscytowaliśmy się na zakończenie rozgrywek ligowych ligi fanów. Wtedy górą okazał się wicemistrz. Wczoraj obraz gry wyglądał podobnie, to mistrz miał częściej piłkę i starał się kontrolować mecz, ale ich rywale groźnie kontrowali. Po jednej z takich kontr gola po podaniu Przyborka zdobył Patryk Szeliga. Kiedy wydawało się, że Gorlicka ponownie okaże się gorsza od swojego przeciwnika to pięknym golem popisał się Kamil Dankowski doprowadzając do wyrównania i w konsekwencji rzutów karnych, w których lepsi okazali się jego koledzy z ekipy. W innych ciekawych spotkaniach, które kończyły się rzutami karnymi Gladiatorzy wyeliminowali Green Lantern, Bonito Warszawa pokonało FC Kebavitę a Zjednoczona Ochota Kometę Warszawa. Do dalszej fazy turnieju awansowały też Ukrainian Vikings, Alpan oraz Impuls UA. Kolejne ciężkie spotkanie wyciągnął na swoją korzyść East Wind. Chłopaki przegrywali z Turem Ochota 0:1 aby doprowadzić do stanu 2:1 i awansować do ćwierćfinału.

Ćwierćfinał i Bonito po raz 3 zwycięża w karnych

Jeżeli możemy mówić o czarnym koniu tego turnieju to będzie to właśnie Bonito. Pokonało po rzutach karnych w fazie grupowej FC Melange i już w pucharowej FC Kebavitę oraz Alpan czyli dwie bardzo dobre drużyny. Czego by nie mówić o chłopakach ambicji, charakteru oraz umiejętności im nie można odmówić. Bardzo fajna młoda ekipa, która będzie przyszłością tej ligi. Po raz kolejny szczęście uśmiechnęło się też do Gladiatorów, którzy ponownie wygrali w rzutach karnych. Tym razem z Impulsem UA. Pewnie swoje mecze zwyciężyły też FC Gorlicka oraz East Wind i mieliśmy wyłonione pary półfinałowe.

A w nich…

Gladiatorzy, którzy nie bez problemów uporali się z Bonito Warszawa. Mecz był bardzo wyrównany i końcowy wynik mógł wyglądać inaczej. Ostatecznie to jednak I-ligowiec wygrał 2:1 i cieszył się z awans do finału. Drugi mecz półfinałowy zdominowany został przez mistrza ekstraklasy. FC Gorlicka bardzo pewnie pokonała East Wind 3:0. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale ekipa Daniela Gello kilkukrotnie spudłowała w dogodnych okazjach.

Mecz o 3 miejsce

Ambitne i waleczne Bonito starało się o swój największy dotychczasowy sukces, ale East Wind tego dnia był drużyną zdecydowanie lepszą i zasłużenie sięgnął po brązowe medale. Trzeba powiedzieć, że 4 ekipa ostatniego sezonu ekstraklasy miała zdecydowanie najtrudniejszą drabinkę ze wszystkich półfinalistów bo w fazie pucharowej mierzyła się kolejno z Annonymous, Turem Ochota, Zjednoczoną Ochotą oraz Gorlicką co tylko podkreśla dobry wynik, który osiągnęli.

Finał

Od początku tego spotkania drużyną przeważającą w posiadaniu piłki była FC Gorlicka, ale to Gladiatorzy byli dużo bliżsi zdobycia bramek. Najpierw uderzyli w słupek, później w poprzeczkę a co najważniejsze grali bardzo dobrze w obronie. Skapitulowali dopiero po pięknej bramce z rzutu wolnego Mariusza Milewskiego. Kilka minut później ten sam zawodnik posłał kapitalne zagranie przez całe boisko do dobrze ustawionego kolegi z drużyny, który dopełnił formalności i faworyt prowadził już 2 golami. Ambitnie grający Gladiatorzy na minutę przed końcem zdobyli gola kontaktowego, ale ostatnie słowo należało do mistrzów, którzy przypieczętowali zwycięstwo w całym turnieju golem na 3:1. A więc Gorlicka wygrywa bilet na Fortuna Puchar Polski, brawo Panowie!

Placeholder