LM: BJM - chłopaki lubią brąz

Socca

LM: BJM - chłopaki lubią brąz

24 sierpnia 2022, 18:12

Przez kilkanaście lat razem z Mistrzem Polski 2021 Kapelą Weselną wiodą prym w Krakowskich rozgrywkach Playarena na zmianę zamieniając się miejscami 1 i 2 zarówno w lidze jak i w pucharze miasta.

Jednak do lata 2021 roku medali na liczniku Krakowskich drużyn było 0.
Impuls, potężny impuls do zmiany i do tego, że można się zapisać w kartach historii piłki nożnej 6-osobowej dała Kapela Weselna zdobywając złoty medal mistrzostw Polski.

W tym roku w lipcowym turniejach zarówno pucharu Polski, jak i mistrzostw Polski prym wiódł właśnie BJM Kraków.
Po znakomitym turnieju na obiektach Legii Warszawa ekipa BJM zdobyła brązowy krążek, nie inaczej było w finałach mistrzostw Polski gdzie też udało im się odebrać brązowe medale.
Dla wielu mecz o 3 miejsce to jest tzw. finał pocieszenia, ale BJM dwa razy pokazało, że walczy do końca i to całkiem skutecznie ! M.in dzięki temu to właśnie ekipa z grodu Kraka będzie reprezentować nasz kraj na Lidze Mistrzów.


Przemysław Kaczmarek (socca.pl) :Robert - jakie nastawienie przed Ligą Mistrzów? Wielki event przed Wami!
Robert Pudłowski (kapitan BJM Kraków) : Na pewno pozytywne!! Jedziemy się dobrze bawić,ale i walczyć o medale. Brązowe medale na ogólnopolskich turniejach zobowiązują, doceniamy szansę jaką sprawił nam los dlatego damy z siebie to co najlepsze. Cel minimum to wyjście z grupy, chociaż rośnie on z każdym kolejnym zwycięskim meczem. Przed Pucharem Polskim trzecie miejsce brałbym w ciemno, a po turnieju był jednak lekki niedosyt, dlatego jak to w piłce wszystko jest możliwe.

PK: Jedziecie do Mariboru optymalną kadrą? Czy jednak kogoś kluczowego zabraknie w waszym składzie?
RP: Niestety nie, ale w naszym przypadku nie do końca sami rozumiemy co oznacza jechać optymalna kadrą. "Brązowy" Puchar Polski rozegraliśmy praktycznie z 1 osobą na zmienę, a bywały turnieje gdzie przyjeźdzalismy w 10 osób i nie wychodziliśmy z grupy. Z mojego punktu widzenia, obecny będzie trzon zespołu więc myślę ze kadra będzie mocna, jak bardzo, czas pokaże, ponieważ mamy zerowe informacje na temat naszych rywali.

PK: Czy były jakieś specjalne przygotowania przed LM? Udało Wam się rozegrać jakiś mecz kontrolny?
RP:Nie robiliśmy specjalnych przygotowań, ale znamy się na tyle dobrze, że nie było to potrzebne. Potrzebowaliśmy naładować baterie i po praktycznie miesiącu przerwy spotykamy się z tymi wariatami i walczymy o kolejne wspomnienia.

PK: Robiłeś przegląd przeciwników?
RP: Szczerze przyznam się, że nie. Jakiekolwiek analizy zespołów, dla których nie mamy żadnego odniesienia byłyby raczej niewiarygodne. Patrzymy tylko na siebie i jeżeli zagramy swoją piłkę to jestem spokojny o wyniki.

PK: W decydującej fazie turnieju być może będą decydować rzuty karne socca, trenowaliście ten fragment gry?
RP: Też nie! Jednak nie zrozum mnie źle. Niczego tutaj nie lekceważymy, ale po prostu wiemy co mamy grać i jak. Rzuty karne Socca mieliśmy zarówno w finale Pucharu Krakowa jak i małą ich namiastkę podczas turbodogrywek na ostatnich turniejach. Krystian Stanecki świetnie się w nich spisuje, dlatego nie chcielibyśmy na pewno tutaj z niczym przedobrzyć. Bedziemy grać to co umiemy, a czas na eksperymenty jest podczas sezonu, a nie na kilka dni przed Ligą Mistrzów.

PK: Czy były jakieś przeciwności losu, które trzeba było pokonać żeby pojechać do Mariboru?
RP: Gdy już okazało się ze jedziemy do Mariboru, a jak to chyba zostało nawet przedstawione podczas relacji spotkania o trzecie miejsce na Fortuna Puchar Polski - nie spodziewalismy sie o co gramy, choć od razu po ogłoszeniu tej wiadomości wiedzieliśmy że pojedziemy. Taka szansa zapewne zdarza nam się jedyny raz w życiu (oby było ich więcej) i bez względu na to czy sami mielibyśmy to opłacić czy ktoś by miał nam w tym pomóc to jedziemy. Ostatnie tygodnie pokazały, że nasze ostatnie sukcesy nie tylko na arenie miasta Krakowa ale również i Polski, pozwoliły skierować zainteresowanie w naszą stronę kilku firm, które praktycznie sfinansują nam całą wyprawę za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. Na pewno szkoda kilku chłopaków, którzy czy to z przyczyn osobistych czy klubowych nie bedą z nami na miejscu, ale na pewno bedą nas wspierać przed ekranami.

PK: Jaki wynik będzie satysfakcjonować BJM?
RP: Nie mogę odpowiedzieć inaczej niż - brązowy medal!
Jest on nam ostatnio pisany.

25.08.22 - 20:00BJM KRAKOWV-VAC THAILAND
26.08.22 - 14:00 RED FIREV-VBJM KRAKOW
26.08.22 - 19:00 GEOTERMALV-VBJM KRAKOW
POWODZENIA !

Placeholder