Paweł Sobczak - trener bramkarzy, bramkarzem w Reprezentacji Polski

Socca

Paweł Sobczak - trener bramkarzy, bramkarzem w Reprezentacji Polski

17 maja 2023, 18:43

W jednym z ostatnich artykułów Dawid Szeluga w dużym skrócie przybliżył sylwetkę wszystkich zawodników oraz bramkarzy naszej kadry. Teraz będziemy chcieli poznać bliżej naszych kadrowiczów, szczególnie debiutantów, którzy jadą na mistrzostwa świata w socca po raz pierwszy.

Z racji tego, że czuję się Ojcem Chrzestnym sukcesu Pawła Sobczaka, bo sam znając drzemiący w nim potencjał zaprosiłem go na polowanie na reprezentanta i finalnie bramkarz FC Noster jest jednym z trzech naszych bramkarzy na mundial w Essen. Oczywiście na to powołanie Sopelek zapracował sam ciężką pracą oraz umiejętnościami jakie prezentuje między słupkami.
Zapraszamy do wywiadu.

Przemysław Kaczmarek: W pierwszym kroku chciałbym Ci bardzo pogratulować powołania do kadry Polski. Rozmawialiśmy jednak kilka razy po zgrupowaniach i przed ostatecznym wyborem selekcjonera i miałem odczucie, że jesteś pewny siebie i spokojny o to, że jednak znajdziesz się w gronie kadry na Essen?

Paweł Sobczak: Dziękuję. Zacznę inaczej, pewien powołania nie mogłem być z dwóch powodów.
Pierwszy to konkurencja (wszyscy bramkarze którzy pojawili się na zgrupowaniach pokazali się z dobrej strony).
Drugi nie wiedzieliśmy do samego końca ilu bramkarzy finalnie będzie chciał zabrać trener na mundial.

Jakie to uczucie gdy dzwoni sztab reprezentacji i potwierdza Twoje powołanie oraz daje gwarancje wyjazdu na Mistrzostwa Świata?
Uczucie świetne. Duża radość i satysfakcja. Ucieszyłem się kiedy Trener Hirsch zadzwonił i oznajmił że widzi moją osobę w kadrze na mistrzostwa.

Jak mocno pomogło Tobie w osiągnięciu celu to, że na co dzień jesteś trenerem bramkarzy u15 w Łódzkim Klubie Sportowym?
Jako że na co dzień jestem trenerem pozwala mi spojrzeć na sytuację boiskowe bardziej analitycznie i w pewnych momentach dla całego zespołu może powstać z tego korzyść. Jestem przekonany, że będzie to wartość dodatnia.

Powiedz jak się czujesz na orlikowych boiskach - czy to Twój żywioł czy wolisz dużą bramkę?
Czuję się jak ryba w wodzie. Od zawsze gra na mniejszych boiskach sprawiała mi dużą frajdę. Od juniora epizody futsalowe czy teraz gra w FC Noster cieszą tak samo.
Oczywiście na dużych boiskach też lubiłem grać. Jednak na małych, bramkarz ma dużą więcej pracy i może się bardziej wykazać.

Według mnie bardzo dużą Twoją zaletą, że cały czas drygujesz obroną, podpowiadasz jak się ustawiać - jako obrońca bardzo sobie cenie takie wskazówki, bo bramkarz ma zdecydowanie najlepszy przegląd na boisko. Od kogo się uczyłeś? Kto wpoił Ci taką filozofię bramkarską? Kto był Twoim bramkarskim idolem?

Szczerze to od zawsze dużo gadałem w bramce. Czasami pewnie nawet za dużo, ale wiem, że to pomaga chłopakom więc staram się podpowiadać.
Na boiskach trawiastych moim idolem był Iker Casillas. Natomiast jako dzieciak jeździłem na mecze Hurtapu Łęczyca i bardzo lubiłem styl Łukasza Groszaka (obecnie Trener bramkarzy Piasta Gliwice - futsal). 

Teraz pytanie do trenera bramkarzy Pawła Sobczaka o opisanie najmocniejszych cech naszych reprezentacyjnych bramkarzy?

- Patryka Wolańskiego

- Pawła Grzywy

- Pawła Sobczaka

Każdy ma wiele dobrych cech. Ale wybiorę po jednej.
Wolo zdecydowanie obrona strzałów z dalszej odległości.
Paweł obrona sytuacji 1x1.
Ocenę siebie pozostawiam innym.Wybacz (śmiech)

Jak Twoim zdaniem personalnie/piłkarsko wygląda nasza kadra?
Mamy bardzo mocną i wyrównaną kadrę. Sztab będzie miał pozytywny ból głowy przy wyborze pierwszej szóstki, ale to jest chyba najprzyjemniejsze co może być dla trenera.

Kogo najbardziej zapamiętałeś ze zgrupowań i dlaczego? Kto wywarł na Tobie  najlepsze wrażenie?
Największe wrażenie na mnie wywarł znamy nam z łódzkich boisk Norbert Dregier, który teraz gra w Łódzkim Widzewie w futsalu.

Krzysiu Elsner i Kamil Kucharski, to będą kluczowe postacie naszej kadry i widać, po nich, że nie będą się bali brać odpowiedzialności za grę - mam nadzieję, że reszta też będzie grała odważnie.
Oczywiście nasz Kapitan Bartek Dębicki (jak to mówią doświadczenia nie kupisz)

Co myślisz prywatnie o nowym przepisie gdzie bramkarz może dotknąć piłki tylko w swoim polu karnym lub na połowie przeciwnika?
Z jednej strony ogranicza bramkarza w grze ofensywnej. Z drugiej przy korzystnym wyniku dla nas, przeciwnik będzie musiał wysoko presować. Dzięki temu każde dobre podanie bramkarza za plecy będzie stwarzało wiele sytuacji bramkowych.

Kto będzie numerem 1 na pierwszy mecze ze Słowenią?
To pytanie można skierować do trenerów. Ja wiem jedno każdy z naszej trójki jest dobrym bramkarzem i da z siebie wszystko na mistrzostwach.

Placeholder