X Finał Pucharu Łodzi - zapowiedź

Socca Łódź

X Finał Pucharu Łodzi - zapowiedź

22 czerwca 2022, 14:08

Do zakończenia X jubileuszowej edycji Pucharu Łodzi został tylko jeden,ostatni, najważniejszy krok - wielki finał, który już w tę sobotę na orliku przy ul.Podhalańskiej.
Z 44-ech drużyny, które zdecydowały się przystąpić do pucharowej rywalizacji zostały już tylko dwie.
Goliat wielki, utytułowany, doświadczony z własnym stylem gry i potrafiący osiągnąć całkowitą dominacje na boisku czyli Kinemedica Retkinia Crew oraz Dawid (nomen omen kapitan to Dawid Bagrodzki) drużyna, która miała rewelacyjny zeszły sezon, gdzie niespodziewanie dotrała do finału pucharu Łodzi 2021 czy zdobyła brązowy medal w turnieju 3Rogi Karny - FC Smarujcie Klapki

Wróćmy jednak na chwilę do początku czyli do 2012 roku, kiedy odbyła się I edycja Pucharu Łodzi.
Zwycięzcą 10 lat temu była ta sama Retkinia, która po dekadzie gry w szóstkach cały czas prezentuje się na bardzo wysokim poziomie.
Wygrali oni wtedy z FC Wembley, które w ciągu tych 10 lat zdążyło się dwa razy rozpaść i od dwóch lat nie ma już ich na piłkarskiej mapie Łodzi.


Od tego czasu w wielu finałach emocje trwały do samego końca i cała społeczność playarena w Łodzi potrafiła przyjść na takie spotkanie i delektować się piłką na najwyższym poziomie.
W tym roku Łódzka Playarena chce wznieść event na trochę wyższy poziom i liczy na dużą frekwencje widzów na tym spotkaniu.

Wydarzenie na FB -> https://fb.me/e/2FVkGEltI

Zdobycy Pucharów Łodzi:

2012/2013 - Kinemedica Retkinia Crew

2013/2014 - Flying Dragons

2014/2015 - Dzbany Łódź

2015/2016 - Cater Group Łódź

2016/2017 – Cater Group Łódź

2017/2018 – Dzbany Łódź

2018/2019 – Silverstie FC

2019/2020 – Silversite FC

2020/2021 - Fortuna Łódź

2021/2022 - ???

FAZA PUCHAROWA

Ścieżki obu zespołów były zupełnie inne, ponieważ Retkinia zostawiła w pokonanym polu nowego Mistrza Łodzi FC Noster oraz dwie rewelacje drugiej ligi, które z ogromnym przytupem wygrały na zapleczu I ligi.
W lidze Retkinia osiągnęła cel minimum czyli awans na eliminacje MP, jednak jak na obrońcę trofeum ligowego to z pewnością był to kryzysowy sezon dla nich, jednak na mecze pucharowe potrafili się zmobilizować.

Dariusz Janczak - Kinemedica Retkinia Crew:
Ten rok był dla nas bardzo ciężki. Kontuzje i chyba znużenie rozgrywkami rozkleiły drużynę. Tak naprawdę zawodnicy już nie chcieli , żebyśmy w ogóle przystąpili do Pucharu. To ja ze sponsorem zdecydowaliśmy za nich ? i jak się okazuje mieliśmy rację. Ja jako trener nie wyobrażam sobie innego roztrzygnięcia jak wygrana, ale zawsze trzeba z pokorą podchodzić do przeciwnika. Choć zawsze będę twierdził, że styl naszego grania daje nam handicap i możliwość decydowania o losach meczu. Najtrudniejszy mecz to oczywiście z Nosterami, którzy rzeczywiście byli najmocniejsi w tym sezonie. Plan na sobotę, to oczywiście posiadanie piłki, odpowiedzialna gra i skuteczność. Jeśli to ostatnie dopisze, to jestem spokojny o wynik


Jak spojrzymy na drugą stronę to będziemy mieli drużynę, która na swojej drodze wyeliminowała zeszłorocznego triumfatora Fortune Łódź czym odgryźli się za zeszłoroczne dwie bolesne porażki oraz w fazie pucharowej trzy drużyny z 1 ligi (Kozaki UA, Niechciani oraz Lumumby) - szczególnie w meczu z 4 drużyną w Polsce ich defensywa wyglądała znakomicie. Niesamowity Walisiak oraz Kostecki w bramce to może być ciężki orzech do zgryzienia dla zawodników z Retkini.

Dawid Bagrodzki - FC Smarujcie Klapki

Szczerze mówiąc obecna edycja Pucharu Łodzi miała być dla nas przygodą i przetarciem przed meczami ligowymi. Awans do Łódzkiej elity PA był dla nas priorytetem , a gra w Pucharze Łodzi miała nam pokazać, czy możemy się mierzyć z zespołami z najwyższego szczebla. Graliśmy w tym roku z 4 zespołami z 1 ligi i udało nam się odnieść 4 zwycięstwa, to znak, że nie jestesmy w finale przypadkowo. Wiem, że mamy potencjał i przy pełnym składzie możemy pokonać każdego, jednak zespół nadal się rozwija, dochodzą nowi zawodnicy, myślę, że najlepsze dopiero przed nami! Cieszy nas bardzo, że znowu dotarliśmy do finału , jest to ogromny sukces całej drużyny !
Skład na finał będzie mocny, co prawda zabraknie kilku zawodników ze względu na sprawy osobiste i urlopy , ale reszta jest gotowa do walki ! Naszym celem jest pokazanie się z jak najlepszej strony, wiemy że mało ludzi daje nam szansę i w sumie nie ma co się dziwić. Gramy z Mistrzem Łodzi, który w składzie ma bardzo dobrych zawodników, którzy graja ze sobą od lat i to będzie na pewno ich przewaga. Jednak w piłce wszystko jest możliwe, też potrafimy dobrze kopać i liczymy na dobry mecz w naszym stylu ! Jak wyjdziemy z taką formą i zaangażowaniem jak na Lumumby , kto wie.. ? Widzieliśmy, że mamy ciężka drabinkę po wyjściu z grupy. Pokonanie zespołu Niechcianych już było dużym sukcesem, ale faktycznie mecz z drużyną Lumumby był największym wyzwaniem w historii naszego zespołu. Najbardziej dynamiczna drużyna z jaką graliśmy , wybiegana i z kilkoma indywidualnościami. Wydaje mi się, że kluczem była gra defensywna, bo to od niej zaczyna się wszystko na boisku. W każdym z tych spotkań traciliśmy nie więcej niż 5 bramek , w półfinale tylko 2 i to w sumie przypadkowe. Często wychodzilismy z szybką kontra, żeby przeciwnik nie zdążył się zorganizować. Finał zapowiada się niezwykle ciekawie !


Nie pozostało nam nic innego niż czekać do soboty - socca.pl też tam będzie, więc zapraszamy !
Kto nie będzie w stanie przyjść na boisko w Łodzi nie zostawimy bez pomocy - mecz live będzie można oglądać na FB (socca.pl / Playarena Łódź / playarena.pl oraz Łódzki Sport)
Zaczynamy ze studiem już o godzinie 17:30 !

Placeholder