Bartist Toruń - zmierzają po upragnione złoto Mistrzostw Polski?
Bartist Toruń - zmierzają po upragnione złoto Mistrzostw Polski?
W najbliższą niedzielę zwieńczenie najgorętszego okresu socca w naszym kraju. Finał sezonu - Mistrzostwa Polski. Dziś przyjrzymy się bliżej Bartistowi Toruń, a pomoże w tym jeden z ich najlepszych zawodników - Olaf Wójtowicz.
Dawid Marasek: Cześć Olaf!
Olaf Wójtowicz: Siemanko!
DM: Zacznę od najświeższych wydarzeń. 4 miejsce na Fortuna Pucharze Polski w rozgrywkach Playarena.pl. Jakie to uczucie?
OW: Jesteśmy strasznie zawiedzeni tym 4 miejscem. My jako Bartist zawsze jedziemy na każdy turniej z nastawieniem żeby grać o złoto, więc tak niska lokata nas niesatysfakcjonuje.
DM: Krótkie podsumowanie waszego występu na Pucharze twoim okiem?
OW: Jak to w turnieju, liczy się wynik a nie ładna gra. Kilka meczów że tak powiem „przepchaliśmy”, ale mimo wszystko uważam, że każdy mecz mieliśmy pod kontrolą. Znacząco zabrakło nam skuteczności, co przyczyniło się do odpadnięcia w półfinale FPPP.
DM: No właśnie, Bartist - dla tych co jeszcze nie wiedzą - to przecież jest ogromna marka. Sukcesy drużyny Krzysztofa Elsnera można wymieniać bez końca;
- Puchar Polski 2020
- Wicemistrzostwo Polski 2022
- Finaliści Pucharu Polski 2021, 2022
- Mistrzostwo Torunia x3
- Wicemistrzostwo Torunia 2022/23
- Puchar Torunia x3
A to tylko kilka z nich. W zasadzie brakuje tylko Mistrzostwa Polski.. Szykujecie na Wrocław coś specjalnego?
OW: Jedziemy w niedziele z tym samym nastawieniem co zawsze, a czy szykujemy coś specjalnego.. to pytanie do Krzyśka Elsnera :D
DM: W Bartiście grasz niecały rok. Jak to jest dołączyć do drużyny, gdzie wychodzisz na murawę z filarami reprezentacji Polski? Szybko odnalazłeś się w ekipie?
OW: Większość chłopaków znałem już przed rozpoczęciem gry w Bartiście. Szczerze mówiąc nie było trudne wkomponować się w taki zespół, bo atmosfera u nas jest bardzo dobra. Jest dużo śmiechu, szydery, ale co najważniejsze jest duża jakość piłkarska w zespole
DM: Wiele osób postrzega cię jako następce Macieja Jankowskiego, którego w Bartiście, przez karierę w Futsalu już nie widujemy. Uważasz że takie porównanie jest trafne?
OW: Słyszałem wiele razy to porównanie i powiem szczerze, ze nie dziwi mnie to w ogóle. My z Jankesem gramy bardzo podobnie. 1 na 1 , szybkość, to głównie przez te dwie cechy jestem do Maćka porównywany.
DM: Jak czujesz się przed finałami? Jest stres czy raczej będziesz w optymalnej dyspozycji?
OW: Nie ma stresu ani tremy. Czuje się w optymalnej dyspozycji na niedzielę. Jadę z wiarą, że w końcu przywiozę złoto
DM: Masz jakieś rytuały przedmeczowe?
OW: Nie mam. Kiedyś byłem bardzo przesądny ale minęło mi to.
DM: Czy na finałach zobaczymy Bartka Dębickiego? Na czym polega klątwa srebrnego ,,Dębika”?
OW: To niespodzianka :D. Klątwa Bartka polega na tym, że zawsze w finałach zajmował 2 miejsce, czy to u nas czy poprzednio w Płocku.
DM: Możesz opowiedzieć jakąś anegdotkę z szatni Bartistu?
OW: Było tyle zabawnych sytuacji, że tak na szybko nie jestem w stanie wybrać najlepszej. Głównie jak ktoś coś „przeskrobie” albo się „wyróżni” to zostaje podłapany przez zespół i jest z niego mocna szydera przez dłuższy czas
DM: Na koniec zapytam jeszcze o waszą kadrę na finały. Możesz nam zdradzić w jakim zestawieniu pojawicie się na Ślęzie Wrocław?
OW: MyślĘ, że za dużych rotacji nie będzie, przyjedziemy podobnym składem do tego co był przed tygodniem
DM: To nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia i trzymać kciuki za Bartist Toruń! Dzięki wielkie!
OW: Dzięki za wywiad, pozdro!