Faworyci nie zawiedli, czarne konie nie odpuszczą, a drabinka pocieszenia zapewni nam również wiele emocji czyli podsumowanie pierwszej fazy rozgrywek o Puchar Katowic
Faworyci nie zawiedli, czarne konie nie odpuszczą, a drabinka pocieszenia zapewni nam również wiele emocji czyli podsumowanie pierwszej fazy rozgrywek o Puchar Katowic
Dwa dni temu na nowej murawie Rapidu w Katowicach rozegrał się Puchar Katowic. Sam miałem okazję na nim być i przyglądać się grze 32 zespołów podzielonych na 8 grup po 4 drużyny. Moja drużyna CAR LAB Ogniem i Szklanką była głównym powodem mojej obecności na tym turnieju. W piątek mieliście okazję przeczytać moją zapowiedź i predykcję, a dzisiaj przejdziemy do podsumowania i oceny szans na końcowy triumf każdej z ekip.
Zaczynamy standardowo od samego początku czyli grupa A
- PKS Gołąb Ławki - 11 punktów
- Snowkids - 10 punktów
- No Name Team - 6 punktów
- MKS Balkony II - 5 punktów
Snowkids mimo stawiania ich w gronie faworyta grupy w kiepski sposób zaczęło swojego grupowe zmagania i zajmują drugie miejsce w tabeli. W rywalizacji ekip drugoligowych to PKS Gołąb Ławki prezentuję świetną dyspozycję i wyrasta nam na czarnego konia zmagań drabinki mistrzowskiej.
Grupa B:
- Skrzydlaty Byk - 18 punktów
- Ligota Phoenix - 10 punktów
- Ajaak - 7 punktów
- Aristocrats Saint – Germain - 0 punktów
Tak jak pisałem dla Piotra Łabusia ta grupa to był spacerek mimo braku paru istotnych zawodników -Bartosz Borowca i Tymka Wojdanowskiego. Drugie miejsce to Ligota Phoenix, która potwierdziła swoją znakomitą dyspozycję ze zmagań drugoligowych. Miejsce 3 i 4 to pierwszoligowe ekipy Ajaak i Aristocrats Saint – Germain.
Grupa C
- MKS Balkony - 12 punktów
- FC Speed Pack - 11 punktów
- Falcons - 10 punktów
- FC Astronauts - 0 punktów
Grupa w której było chyba najrówniej. MKS Balkony udowodniły dobrą dyspozycję w aktualnym sezonie, a Falconsi mimo szczerych chęci musieli uznać wyższość ekipy Speed Packa, mimo to uważam, że Falcons to spory faworyt by wybrać się na turniej 3 Rogi – Karny.
Grupa D
- AC Bogucice - 18 punktów
- Drive Shaft - 8 punktów
- Scousers - 7 punktów
- Globetek - 1 punkt
Grupa śmierci i w nazwie i na boisku, mam wrażenie, że najwięcej wrzasku i emocji było słychać właśnie z boiska na którym swoje spotkania rozgrywała grupa D. Murowany faworyt AC Bogucice – komplet punktów i czas już na skupienie się na najważniejszych rozstrzygnięciach tego sezonu. Drugie miejsce Drive Shaft, który udowodnił, że w piłkę grać potrafi i zrzuca Scousersów i Globetek do drabinki pocieszenia. Obie „przegrane” ekipy narobią sporo dymu i sprawią masę problemów wszystkim chętnych, którzy mają chrapkę na turniej 3 Rogi – Karny.
Grupa E
- Old Boys Witosa - 13 punktów
- Chelsea Kenzo - 13 punktów
- Nashvikatowice - 4 punkty
- Club Ju International - 2 punkty
Idealnie przewidziałem rezultat tej grupy. Old Boys Witosa meldują się na 1 miejscu, drugie miejsce przypada Chelsea Kenzo, a dwie drugoligowe ekipy muszą zadowolić się grą w pucharze pocieszenia.
Grupa F
- Dentim Clinic Katowice -18 punktów
- Bonito Murcki - 6 punktów
- CAR LAB Ogniem i Szklanką - 4 punkty
- MAX Elektro Team - 3 punkty
Bez zaskoczeń dla Dentimu to był spacerek 18 punktów, 27 zdobytych bramek i 3 strzelone. Nawet brak Ariela Mnochego nie był aż tak bardzo odczuwalny. Drugie miejsce przypada ekipie Bonito Murcki po szalenie wyrównanych spotkaniach z ekipą CAR LABU i MAX Elektro. Mam nadzieję, że chłopaki z Ogniem i Szklanką poprawią pewne elementy gry i namieszają w drabince pocieszenia.
Grupa G
- Nankatsu - 15 punktów
- Sporting Zabrze - 13 punktów
- FC Pawiak Sosnowiec - 6 punktów
- KM Katowice - 1 punkt
Faworytem tej grupy była ekipa Nankatsu i unieśli presję i grupę wygrali. Drugie miejsce zajęli gracze Sportingu Zabrze czyli przyszłoroczny 1 ligowiec. Drabinka pocieszenia należy do FC Pawiak Sosnowiec i KM Katowice. Moim zdaniem kolejny czarny koń czyli Sporting Zabrze, który może sporo namieszać w rozgrywkach drabinki mistrzowskiej o Puchar Katowic.
Grupa H
- Beer Boys Manhattan - 18 punktów
- KS Silesia Katowice - 10 punktów
- Skład Węgla i Papy Katowice - 4 punkty
- FC Dream Team - 3 punkty
Kolejna ekipa z Ekstraligi, która bez najmniejszych problemów wygrała swoją grupę z kompletem oczek na swoim koncie czyli Beer Boys Manhattan. Drugie miejsce przypada dla KS Silesia Katowice w której barwach wystąpili znani „włodarze” KLS Kamil Jasica i Grzegorz Zbroja. Drabinka pocieszenia dla Składu Węgla i Papy oraz FC Dream Teamu.
Pogoda w sobotę była fantastyczna, nowa murawa Rapidu bardzo zachęcała do gry. Mam nadzieję, że wszyscy są zadowoleni, Panowie z KLSu nie narzekają. Liczę na to, że władze Katowic zobaczyły, że jest mega głód amatorskich rozgrywek piłkarskich w Katowicach i ułatwią chłopakom organizację kolejnych świetnych turniejów na boisku Rapidu.
Faworyci do końcowego triumfu to moim zdaniem – Dentim, Bogucice, Skrzydlaty Byk i Beer Boys
Drabinka pocieszenia powinna należeć do Falcons, Scousers, No Name Team i Globetek(nawet jeśli wygrają nie mogą jechać na 3 Rogi Karny ze względu na to, że występują w Ekstralidze)