Kibicowska Playarena - Fortuna Łódź
Kibicowska Playarena - Fortuna Łódź
Zmiana prowadzącego formatu! Pierwszy artykuł stworzył Przemysław Kaczmarek - właśnie ze mną, gdzie miałem okazję mu przedstawić swoją drużynę, TUTAJ przeczytacie o SKRR Impet Sosnowiec.
Teraz ja przejmuje stery i do stworzenia wspólnie pierwszego artykułu w tym temacie postanowiłem zaprosić osobę, której pasja jest jeszcze większa niż moja!
Damian Kołaciński to jeden z kapitanów Fortuny Łódź, którego miałem okazję poznać na ogólnopolskim turnieju 3 Rogi Karny.
Swoją drogą Fortuna ten turniej wygrała, a on sam przytulił tytuł najlepszego zawodnika turnieju!
Poznajcie bliżej Damiana oraz drużynę, której prowadzenie jest jego największą zajawką!
Dawid Marasek: Mógłbyś przybliżyć wszystkim okoliczności i datę powstania waszej drużyny? Skąd pomysł na ,,Fortunę”?
Damian Kołaciński: Jeśli chodzi o pierwsze zarysy tworzenia drużyny to można chyba stwierdzić, że tak naprawdę miały miejsce już w szkole podstawowej. Wraz z kilkoma przyjaciółmi zawsze tworzyliśmy zgraną ekipę i kilka lat później w 2014r. wpadliśmy na pomysł gry w jednej drużynie w Playarenie. Po lekko ponad roku grania zaszła jednak mała przerwa, lecz od 2017r. założyliśmy już teraz obecną FORTUNĘ ŁÓDŹ. Fundament zespołu pozostał nieruszony, lecz przez te już prawie pięć lat znacznie wzmocniliśmy swoją kadrę zawodnikami, którzy śmiało mogą podbijać zarówno łódzkie boiska, jak i te ogólnopolskie.
Co do nazwy - co prawda wyjaśnialiśmy to już przy okazji Fortuna Pucharu Polski, ale jest to na tyle ciekawa historia, że warto o niej wspominać przy każdej możliwej okazji. Będąc w młodym wieku wraz z resztą „starej gwardii” zaraz po meczu na, tzw. „160” udawaliśmy się do oddalonego o kilka metrów punktu bukmacherskiego Fortuna, aby obstawić „pewniaczki” na nadchodzący weekend. Od tego się tak naprawdę zaczęło, a w momencie gdy po kilku latach mogliśmy z dumą patrzeć jak nasza drużyna pojawiła się w ofercie zakładów w ramach Pucharu Polski w piłce nożnej sześcioosobowej, nie jedna łezka spłynęła po naszych policzkach. Piękna historia!
DM: Skąd usłyszeliście o rozgrywkach Playarena i dlaczego akurat do nich zdecydowaliście się dołączyć?
DK: Tak naprawdę u nas w Łodzi przez ostatnie kilka lat nie ma żadnej innej ligi, w której można byłoby spróbować swoich sił. Gdy mowa o orlikach, to wszystkim do głowy przychodzi jedynie Playarena, co nie zmienia faktu, że rozgrywki prowadzone są w profesjonalny sposób.
DM: Jesteście dość dobrze znaną drużyną, a w zasadzie to dwiema, bo macie również rezerwy. Skąd pomysł i kiedy on tak naprawdę się narodził, żeby założyć Fortunę Łódź II?
DK: Zgadza się, obecnie posiadamy dwie drużyny. Pierwszy zespół rywalizuje z najlepszymi w pierwszej lidze, natomiast nasze rezerwy dzielnie zdobywają doświadczenie na trzecim poziomie rozgrywkowym. Pomysł na „dwójkę” narodził się w 2019r., a wszystko dzięki temu, że każdy z nas posiada wielu znajomych, którzy po prostu chcieli spróbować swoich sił na orliku, ale niekoniecznie mieli jakąkolwiek sportową przeszłość. Projekt rezerwy w tym roku obchodzi trzecie urodziny, a my jesteśmy dumni, że rozrósł się do takich rozmiarów. Już nie jeden zawodnik z drugiej drużyny trafił do jedynki i jak pokazują statystyki, niektórzy z nich wnieśli naprawdę ogromny wkład w choćby zeszłoroczne sukcesy.
DM: Macie także swoje gadżety i wielu kibiców, czym niewiele drużyn może się pochwalić..
Zdradziłbyś co to za gadżety oraz skąd w ogóle w was taka zajawa na to wszystko?
Każdy może nabyć coś dla siebie?
DK: Oczywiście posiadamy swoje koszulki i gadżety! W swoim zanadrzu mamy już trzy komplety meczowe, a także takie artykuły kibicowskie jak chociażby szaliki. Na każdy mecz podróżuje z Nami nasz piękny baner reklamowy, a w planach mamy tylko jeszcze większe rzeczy. W obecnym roku planujemy otwarcie sklepu z gadżetami, a także poszerzenie oferty. Śledźcie nasze poczynania, bo jeszcze nie raz podbijemy rynek w piłce nożnej sześcioosobowej!
DM: Jaką drogę przebyła Fortuna, żeby teraz być w miejscu w którym jest?
Wszak w zeszłym sezonie byliście dopiero w drugiej lidze, a tu nagle przyszła wygrana w turnieju 3 Rogi Karny, oraz 5 miejsce na półmetku rozgrywek 1 ligi w tym sezonie.
DK: Jeśli chodzi o łódzkie podwórko to przebyliśmy chyba najdłuższą drogę w historii. Od piątej ligi aż do pierwszej.
V LIGA (2017/18) - MISTRZOSTWO
IV LIGA (2018/19) - MISTRZOSTWO
III LIGA (2019/20) - MISTRZOSTWO
II LIGA (2020/21) - VICEMISTRZOSTWO
Mimo że, aby trafić do pierwszej ligi musieliśmy czekać cztery lata, to droga ta była tego jak najbardziej warta. Udało nam się również ustalić rekord meczów bez porażki w spotkaniach ligowych, który wynosi 76 spotkań z rzędu (74 zwycięstwa, 2 remisy).
Poprzedni sezon owszem był dla nas najlepszym w historii, bo zdobyliśmy zarówno Puchar Łodzi jak i triumfowaliśmy w ogólnopolskim turnieju 3 Rogi Karny, lecz nie mamy zamiaru się zatrzymywać. W tym roku jako beniaminek na półmetku pierwszej ligi jesteśmy na piątej lokacie, a nadal czujemy niedosyt i chcemy więcej.
DM: Cały czas do przodu, aż z biegiem czasu, w rozgrywkach playarena zaczęły przychodzić sukcesy.. jak obecnie czujecie się w tych rozgrywkach? Zastanawiacie się nad nowym kierunkiem czy raczej lojalnie trzymacie się Playareny?
DK: Czy trzymamy się Playareny? Oczywiście, są to najlepsze rozgrywki w województwie, lecz nie zamykamy się na inne kierunki. W ostatnim czasie sporo podróżujemy i zaliczamy turnieje, m.in. na Śląsku, więc cały czas się rozwijamy i stąpamy do przodu.
DM: No dobra, zdradź mi wasze plany na najbliższy sezon-dwa.
Z tego co słyszałem to celujecie w bycie najlepszymi w Łodzi - to prawda?
DK: Plany na przyszłość? W tym sezonie Mistrzostwo Łodzi jest już raczej rozstrzygnięte, ale mamy ogromną chęć obronić Puchar Łodzi i z pewnością jest to cel numer jeden na ten sezon. Co do przyszłych lat, to oczywiście mierzymy wysoko i chcemy dołożyć do swojej gabloty również Mistrzostwo Łodzi. Gdy uda Nam się być już topową drużyną w Polsce, to oczywistym marzeniem jest triumf na Mistrzostwach Polski. Droga przed Nami jeszcze spora, ale jeśli będziemy dążyć po niej, tak, jak dążyliśmy do sukcesów w tamtym sezonie to z pewnością kiedyś Nam się to uda!
DM: Sam mam dwie drużyny, więc nurtuje mnie jedna kwestia.
Wybiegnijmy trochę w przyszłość i załóżmy, że rezerwy zdobywają mistrza 3 ligi, a potem triumfują w 2 lidze. Przyjmujecie awans na który zasłużyli, czy zostajecie poziom niżej, by obie drużyny mogły się nawzajem wspierać?
DK: Rozgrywki w Łodzi nie pozwalają na grę drużyny pierwszej i zespołu rezerw w jednej lidze, lecz nie mówimy nie awansowi rezerw w tym sezonie do drugiej ligi.
DM: Skąd w tobie tyle pasji do piłkarskich szóstek? Prowadzisz jedną drużynę, grasz w obu a w dodatku jesteś ambasadorem rozgrywek..
Zdradzisz sekret na zagospodarowywanie czasu?:D
DK: Fortuna to jeśli chodzi o hobby chyba moja największa zajawka. Poświęcam się temu projektowi naprawdę bardzo dużo, ale zeszłoroczne sukcesy zarówno sportowe, jak i te promocyjne pokazują mi, że praca moja i reszty chłopaków nie poszła na marne, a my powoli stajemy się jednym z najlepszych klubów amatorskich w Polsce.
DM: Każdy mecz ligowy kręcicie i później wrzucacie w formie kozackiego skrótu, do tego dochodzą posty, a teraz jeszcze organizacja waszego turnieju. Ile osób tak realnie ma swoje pozaboiskowe zadania w waszej drużynie?
DK: Teoretycznie sprawy social mediów to jedna osoba, ale materiał, którym dysponujemy, a także przyrządy na których mamy przyjemność pracować to już szereg osób, które współpracują, aby dać naszym kibicom i widzom jak najlepsze ujęcia i materiały.
DM: Ostatnie sukcesy jak wygrany Puchar Łodzi, czy zwycięstwo w 3 Rogi Karny to nie lada osiągnięcia. Macie w waszej drużynie takie motory napędowe, które wyraźnie wyrastają nad innych na przykład w statystyce goli? Ktoś zasłużył na wyróżnienie czy bardziej jesteście jednym wielkim monolitem?
DK: Wydaje mi się, że w obecnym momencie nie ma osób niezastąpionych w naszej drużynie, jeśli chodzi o aspekt piłkarski. Owszem, jest kilku chłopaków, którzy mają świetne umiejętności indywidualne, lecz mecz z Mistrzem Łodzi, czyli Kinemedicą Retkinią Crew pokazał, że możemy wygrywać z najlepszymi ekipami w Polsce nie do końca wydawałoby się „najsilniejszym składem”.
DM: Jaki moment w historii waszej drużyny wspominasz najlepiej?
Co daje ci największą radość i satysfakcję w tym wszystkim?
DK: Jeśli chodzi o momenty typowo piłkarskie to na pewno euforia po zwycięstwie w turnieju 3 Rogi Karny po „turbo dogrywce”. Emocje jakie mi wtedy towarzyszyły były niesamowite. Na pewno miło wspominam także finał Pucharu Łodzi czy choćby pierwsze punkty w I lidze, lecz największą satysfakcję czerpię z tego, w jaki sposób ten projekt się rozwija. Od małej grupki chłopaków kopiących piłkę - do grupy facetów czołówki piłki nożnej sześcioosobowej w Łodzi, którzy coraz bardziej rozwijają się w social mediach i chcą robić wielkie rzeczy.
DM: Okej, pytałem o przyjemne rzeczy, także teraz pora na pytanie z innej beczki. Jakie są największe minusy/wady całej tej zajawki?
DK: Największym minusem zajawki na projekt w moim przypadku jest na pewno brak czasu na inne sprawy. Zdarza się, że poświęcam inne czynności kosztem zagrania meczu, wstawienia posta czy zrobienia grafiki na poranek. Efekty pracy rekompensują jednak zużyty czas i uważam, że warto robić to dalej.
DM: Kończąc zapytam jeszcze o wasz turniej - Fortuna Winter Cup, który organizujecie…
Zdradzisz nam tutaj jakieś przecieki co do turnieju? Wiadomo już jakie ekipy zjawią się w Łodzi?
DK: Fortuna Winter Cup będzie to nasz debiutancki turniej, w którym mogą zagrać drużyny z całej Polski. Na tą chwilę 24h od publikacji posta o turnieju mamy już ponad 70% zarezerwowanych miejsc, więc mamy nadzieję, że będzie to świetne widowisko, które oczywiście będziecie mogli w całości obejrzeć na naszym kanale w serwisie YouTube.
DM: Domyślam się, że wystawiacie obie drużyny, jak macie w zwyczaju. Pytanie kto zajmie się całą organizacją na miejscu?
DK: Owszem, wystawiamy dwie ekipy, które powalczą o premierowy tytuł. Co do organizacji, to wszystko leży na naszych barkach. Mamy nadzieję, że turniej okaże się strzałem w dziesiątkę i nie będzie to ostatnia taka inicjatywa.
DM: I ostatnie pytanie, które chciałbym żeby stało się tradycją tego formatu. Proszę cię o wytypowanie pudła mistrzowskiego w obu ligach, w których Fortuna bierze udział:)
DK: I LIGA:
FC Noster - I miejsce
Silversite FC - II miejsce
(tu bardzo optymistycznie zaryzykuje) FORTUNA ŁÓDŹ - III miejsce
III LIGA:
FORTUNA II ŁÓDŹ - I miejsce
Niechciani F.C 2 - II miejsce
Akademia Pana Klepki - III miejsce
