Kibicowska Playarena - Warsaw Rangers

Socca Newsy Lokalne Warszawa Piłka Nożna Świat Piłki Kibicowska Playarena

Kibicowska Playarena - Warsaw Rangers

27 września 2022, 15:00

W dzisiejszym artykule będziecie mieli okazję poznać najliczniejszą drużynę z grona dotychczas przedstawionych! Przed wami niezwykłe Warsaw Rangers z Kapitanem Olafem Gontarkiem na czele!

Dawid Marasek: Cześć Olaf! W którym roku powstało Warsaw Rangers? Jakie były okoliczności założenia drużyny?

Olaf Gontarek: Drużyna powstała w 2015 roku! Okoliczności ciężko mi powiedzieć, bo nie byłem od początku, aczkolwiek na starcie wszyscy zawodnicy WR, byli chłopakami z osiedla z dzielnicy Grochów na Pradze południe od zawsze grali razem od podstawówki!

DM: Skąd usłyszeliście o rozgrywkach Playarena i dlaczego akurat do nich zdecydowaliście się dołączyć?

OG: Pewnie jak usłyszeli o rozgrywkach Playarena, to po prostu stworzyli drużynę Na pewno Grzegorz Szymanowski dołożył w tym swoją cegiełkę, bo na początku to on dyrygował drużyną! Na samym początku pod nazwą Gloria Victis, a po rozpadnięciu chłopaki wymyślili nazwę Warsaw Rangers. Skąd pomysł na nazwę ,,Warsaw Rangers”? Kompletnie niewiem! Ale z tego co pamiętam, zawsze mieliśmy zdjęcie na grupie Rangersów postaci z popularnej bajki/filmu.

DM: Na stronie widnieją informacje, że twoje pierwsze występy w rozgrywkach ligowych miały miejsce w sezonie 2016/17. Drużyna jednak już sezon wcześniej rozgrywała mecze na poziomie 3 ligi. Co spowodowało zmianę roli kapitana i co przekonało cię do objęcia tej jakby nie było - ogromnie odpowiedzialnej roli?

OG: Po postach na Facebooku zobaczyłem, że moi koledzy z boiska grają w takiej lidze jak playarena. Ja na tamten moment miałem przerwę od piłki ponad rok. Coś mnie wzięło i napisałem do jednego z kolegów (w tym momencie jest to vice-kapitan Paweł Laskowski, z którym grałem w klubie Drukarz i chodziłem razem do klasy od 8 roku życia!). Zapytałem czy mógłbym też z nimi grać, więc powiedział, żebym przyszedł na mecz. Przyszedłem, dobrze mi się grało i byłem jednym z czołowych zawodników! Wtedy WR grało w 2 lidze i to była końcówka sezonu. Zagrałem raptem parę meczów i zaraz awans do 1 ligi! Niestety, w 1 lidze chłopaki już mieli za mało ludzi, bo było nas raptem 14, więc zacząłem używać swoich piłkarskich znajomości i po prostu ściągałem grających na codzień w klubach zawodników do naszego zespołu.

DM: Czy ściągnięcie tylu ,,swoich” ludzi, przez bądź co bądź - świeżaka, nie powodowało kłótni?

OG: Na początku wszystkim się podobało, lecz z czasem jak ściągnąłem już około 10 osób, to mimo wyników sportowych zaczęły się problemy. Zremisowaliśmy z Tiki Taką 2:2, pod koniec sezonu byliśmy w środku tabeli ale nie wiedząc czemu chłopaki parę dni przed następnym sezonem powiedzieli mi, że nie chcą z nami grać (w sensie ze mną i moimi zawodnikami). Zaproponowali mi drużynę od 2 ligi, lecz ja im powiedziałem, że to oni chcą odejść, więc niech to oni grają od drugiej ligi. Tak się też stało. Stworzyli drużynę, którą prowadził Grzesiek - Black Eagles, jednak już tej z drużyny ogólnie nie ma nic w tym momencie.

DM: Jak bardzo zmienił się wasz skład od pierwszego sezonu do teraz? Czy o sile zespołu nadal stanowią te same osoby?

OG: Zostałem kapitanem Warsaw Rangers i musiałem zbudować całą drużynę od nowa, ponieważ odeszło 14 zawodników. Skład zmienił się diametralnie. Na dzień dzisiejszy na grupie, którą prowadzę na messengerze, mam 85 zawodników z czego większość to osoby trenujące na codzień w klubie. Wiadomo 20% z nich przychodzi non stop, ale reszta jak jest ważny mecz lub po prostu mają czas to też grają!

Lista osiągnięć tej drużyny jest naprawdę oszałamiająca! Niewiele jest ekip mogących się pochwalić tyloma trofeami:

- R-gol cup - 1 edycja + awans do 2 ligi! ? (2016)

- Awans do 1 ligi (2017)

- Na wejście 1 mecz ogrywamy mocną Gloria Victis 10:1 i remisujemy z Tiki Taka 2:2 tak nam ułożyli terminarz!?

- 4 turniej Noworoczny (2018) ?

- Mikołajkowy turniej Santa Cup! (2018)?

- Turniej DKMS o mistrza Mazowsza! (2018) ? +przepustka na finały!

- Konstancin Cup (2018) ?

- Turniej DKMS Wicemistrz Zachodniego Mazowsza! (2018)?

- Liga Euro Praga (2018)?

- Memorial Dariusza Budziaka (2018)?

- Turniej Charytatywny dla Brzozy! CHZB organizator! (2018)?

- Jako jedyni pokonujemy Gorlice w lidze 7:6 (2019)

- Liga Euro Praga (2019)?

- Memoriał Darka Budziaka!(2019) ?

- Liga Euro Praga (2021)?

- Turniej Gramy Dla Stasia! (2022)?

Dodatkowo kilku ich zawodników zostało powołanych do kadry Mazowsza!

Oto wyróżnieni: -Norbert Bilski, Paweł Laskowski, Mateusz Baranowski, Patryk Zych, Konrad Szkopiński, Eryk Agnyziak

[Link do filmiku z dopingiem kibiców Rangersów - KLIKNIJ]

DM: 85 zawodników na stan teraźniejszy. Domyślam się, że oprócz początków o których wspomniałeś, przez Warsaw Rangers przewinęło się jeszcze więcej zawodników, którzy obecnie już nie grają. Jesteś w stanie mniej więcej przybliżyć ile osób reprezentowało barwy WR?

OG: Około 120 osób, ale ciężko tak wyliczyć! Ja po prostu jak widzę kogoś, że ma talent lub po prostu dobrze gra, to od razu proponuje grę u nas. Wiadomo zaczęliśmy od jakiś 10 osób, ale po 6 latach się nazbierało.

DM: Ogromna ilość ludzi ma na pewno wiele plusów, ale z doświadczenia wiem, że wiele zawodników równa się częstsza rotacja składem i mniejsze zgranie. Jak sobie z tym radzicie?

OG: Co do rotacji w składzie u nas jest tak, że po prostu kto może - daje znać. Zawsze biorę maksymalnie 9 osób na Playarenę. Jeżeli jest więcej - ja podejmuje decyzje o kolejności w składzie! Prócz tego gramy jeszcze w 2 innych ligach i do tego dochodzą turnieje, także maja gdzie ci ludzie pograć! Co do zgrania jest to trochę uciążliwe, ale wymyśliłem taki system, że mamy tylko jedno ustawienie, które jest inne niż wszystkich i jego się trzymamy. Do tego zawsze jak przychodzi ktoś nowy, tłumaczę mu różne zagrania i jak ma się poruszać po boisk. Jak nie kuma po paru meczach to znaczy, że się po prostu nie nadaje!

DM: Kolejne pytanie o skład. Wspomniałeś, że znaczna większość to zawodnicy grający w normalnych klubach, ale są osoby przychodzące non-stop. Jest ktoś na kogo zawsze możecie liczyć i ciągnie tą waszą drużyną do przodu? Ile macie takich motorów napędowych?

OG: Z takich ludzi, którzy są praktycznie zawsze i zawsze mogę na te osoby liczyć to:

Alan Małecki - Mój brat, strzela najwięcej bramek i czasami potrafi zrobić coś z niczego!

Emil Możdżonek - Zawsze mogę na niego liczyć. Mega doświadczony i charakterny zawodnik!

Paweł Laskowski - Vice-kapitan jest zawsze, co by się nie działo! Pomoże mi we wszystkim i zawsze w meczu (w rozegraniu) wnosi spokój, doświadczenie i posiada mega strzał z dystansu!

Sebastian Jaworski (Mila) - Jest to człowiek, który będąc z nami częściej jest na ławce, ale z boku boiska potrafi nas mega napędzić, gdy zaczynamy słabiej grać. Każdy z zawodników wie, że jak Mila krzyczy to znaczy, że dajesz za mało z siebie!

Ja jestem na każdym meczu. Musiało by się naprawdę coś stać, żeby mnie nie było. Żadne 2-dniowe imprezy mnie nawet nie powstrzymują od przybycia na mecz! Daje drużynie tak samo dużo w obronie, jak w komunikacji czy nawet ataku!?

I jeszcze nasz kibic Igor Dziki - Jest to chłopak mający 16 lat, który od 11 roku życia jeździ z nami na każdy mecz, turniej czy nawet wyjście na ligę mistrzów. Po prostu jest z nami zawsze. Ostatnio zaczęliśmy na niego mówić kiero, bo zaczął ogarniać; trzymać czas, podpowiadać ze zmianami i zawsze o co go nie poproszę, to uzyskuje pomoc!

DM: Przeglądam zdjęcia i filmy z dopingiem kibiców i powiem szczerze - jestem pod wrażeniem Jeszcze kontynuując wątek pozasportowy, kluczowe dla tego formatu pytanie. Macie jakieś swoje gadżety/materiały czy artykuły klubowe, którymi możecie się pochwalić?

OG: Mamy szaliki, ogromną sektorówkę oraz koszulki - podeślę zdjęcia!

DM: Warsaw Rangers w ciągu kilku lat, osiągnęło bardzo wiele trofeów. Którego momentu lub jakiego meczu w historii klubu nigdy nie zapomnisz?

OG: Oj jest parę takich meczów. Przegrany finał z Chłopcami z Bielan chyba na turnieju DKMS. Skończyło się 3:2 dla CHZB. Przegrywaliśmy 3:0 i nie strzeliłem do pustej na 3:3! Graliśmy na hali, gdzie było około 200 osób i ludzie skandowali nazwę naszej drużyny, a dzieciaki prosiły o autografy! Jeden jedyny raz doznaliśmy takiego uczucia! Drugi mecz (już z lepszą historią). Zwycięstwo 1:0 w finale z drużyną TVN. Był to turniej charytatywny organizowany przez nas w tym roku. Miałem asystę do Tomka Warszawskiego, on wbiegł na ich połowę i oddał fenomalny strzał. Następnie ja, gdy zawodnicy juz strzelali do naszej bramki ,,na pustą” minutę później (przez błąd Warszawki) sfaulowałem 2 gości na raz łącznie i zszedłem praktycznie do końca meczu. Chłopaki utrzymali wynik 1:0 w Naszym turnieju coś pięknego!❤

DM: Gdzie chciałbyś widzieć swoją drużynę za kilka lat? Macie jakiś określony cel na najbliższe sezony? OG: Cele na najbliższe 2 lata:

- Wygrać 1 ligę Playarena Warszawa!

- Być w najlepszej 16 na Mistrzostwach Polski!

- Swoją drużynę chciałbym widzieć na Lidzę Mistrzów w szóstkach!

DM: Rozmawiamy o samych pozytywach, dlatego przejdę do pytania o minusy tej zabawy. Są jakieś sytuacje, które do teraz rozpamiętujesz, że mogłyby się potoczyć inaczej?

OG: Wyżej odpowiedziałem na to pytanie. Gdybym wtedy strzelił do pustej - kto wie mogliśmy wygrać w karnych!

DM: Mam wrażenie, że bardzo zżyłeś się z tym klubem i nie wyobrażam sobie bliskiego końca istnienia WR. Dostrzegasz może jakieś gorsze strony tej zajawki?

OG: Nie ma żadnych i nie wyobrażam sobie, aby Nasz klub nie istniał!

DM: Na koniec tradycyjnie dla tego formatu, prosiłbym cię o wytypowanie pudła mistrzowskiego w Warszawie na koniec sezonu w pierwszej lidze.

OG: Na ten sezon Warsaw Rangers! ?

Placeholder