Socca Mistrzostwa Świata

SOCCA MOCNIEJSZA NIŻ MOCCA!

Od 2022 roku na imprezach rangi międzynarodowej Polska ma swojego przedstawiciela w ekipie sędziowskiej international socca federation. 
Jakub Orliński od mundialu w Budapeszcie, przez mistrzostwa świata w Essen i ligę mistrzów na Krecie leci również na największą imprezę socca w tym roku do Omanu.
Zapraszamy do wywiadu z naszym sędziowskim rodzynkiem.



Kuba jak zaczęła się Twoja przygoda z sędziowaniem w socca? Kiedy? Na jakim turnieju?
Od małego grałem na trawie. Wierzyłem, że zajdę daleko. Skończyło się na 3 lidze. Później studia, przeprowadzka do Wrocławia. Tutaj jestem od ponad 20 lat. W międzyczasie zacząłem przygodę z gwizdkiem. Początkowo na dużym boisku, później jako sędzia futsalu. Przygoda z socca zaczęła się kilka lat temu. Zostałem zaproszony do projektu playarena przez Wojtka Dudka – prezesa Polskiej Federacji Socca. Miałem pomóc zarówno w obsadzie, ale też jako sędzia w półfinałach i finałach.

Współpraca układała się bardzo dobrze i na dwa tygodnie przed MŚ w 2022 w Budapeszcie zadzwonił Wojtek, że jest miejsce dla sędziego na najważniejszy turniej w roku. Na drugi dzień miałem już kupione bilety lotnicze i nie znając nikogo, mając tylko kontakt z szefem sędziów poleciałem na Węgry. Jak było w Budapeszcie to już wiecie. Kolejny rok to niemieckie Essen, a w tym roku czas pozwolił, żeby wziąć udział w LM na Krecie, a za dwa dni mam wylot do Omanu.

Dlaczego tak mocno wkręciłeś się akurat w sędziowanie w tej dyscyplinie?

Można powiedzieć, że się wkręciłem, racja! A to dlatego, że forma rozgrywek jest atrakcyjna, tzn. łączy futsal i trawę, jest szybka, a sędzia, widz, zawodnik, czy każda inna osoba nie może się nudzić. Jest takie powiedzenie piłka nożna spać nie można, a ja mam inne socca mocniejsza niż mocca. Może to suchar, ale prawdziwy.

Doskonale wiemy jak wykończający jest to turniej dla arbitrów, ale czy możesz przybliżyć, jak wygląda praca sędziego na mundialu?
Jak wygląda praca sędziego na MŚ? W zasadzie to od miesiąca już coś robimy, bo przecież trzeba ogarnąć loty i inne ważne sprawy. Sam turniej to obsady, mecze, obsady, mecze, pomiędzy chwila oddechu wieczorem i znowu obsada, mecze itd. Czasami udaje się znaleźć pół dnia na zwiedzanie. Dotychczas najciężej było na Węgrzech z uwagi na niedobór arbitrów.

W Niemczech zaś liczba sędziów była adekwatna do potrzeb i stadion usytuowany centrum co zawsze jest na plus. Trzeba zaznaczyć, że na każdy mecz wyznaczanych jest minimum 3 sędziów, dlatego jest co robić.

 

W ostatnim czasie ISF wprowadza dużo nowych zasad, żeby uatrakcyjnić socca.
Jak sędziowie podchodza do tematu? Czy jest dużo starej szkoły, która mówi po co wymyślać koło na nowo czy jednak wszyscy idą w jednym kierunku i jest to chęć rozwoju socca z każdej strony. Wiem, że był pomysł wprowadzenia turboDogrywki znanej z naszych turniejów ogólnopolskich - myślisz, że ta forma by się przyjęła na świecie?
W mojej ocenie przepisy socca nie powinny się często zmieniać, gdyż obecny format jest otwarty, tak bym nazwał. Mam na myśli to jak totalna jest socca. Zbyt częste "gmeranie" i wyważanie tych otwartych drzwi nie zawsze musi wyjść na plus, ale trzeba próbować. Opcja z turbodogrywką może jeszcze bardziej uatrakcyjnić socce. Jestem na tak.

 

Ostatnio byłeś na lidze mistrzów socca, wiem, że nie ocenia się kolegów z tego samego fachu, ale ostatnio w wywiadzie Norbert Jaszczak powiedział o greckich arbitrach:
"Niektórzy narzekają na naszych sędziów, ale po tym wyjeździe przekonałem się, że są o trzy klasy wyżej, niż Ci na Lidze Mistrzów"
Jesteś w stanie się ustosunkować do tego z czego to wynika?

Jaki jest poziom arbitrów z innych krajów- pomidor. Sam nie jestem kryształowy i te spędzone lata z gwizdkiem nauczyły mnie, że dzisiaj mogę być "gościem", a jutro wrzucą mi przysłowiowe wiadra na głowę. W półfinale LM i to w pierwszej minucie podjąłem kontrowersyjną decyzję uznając bramkę dla późniejszych zdobywców pucharu.
Może dodatkowe kamery, może coś ala VAR byłyby pomocne. Zobaczymy, jak będzie na kolejnych turniejach pod tym względem. Osobiście jestem za tym, żeby od 1/4 finału móc korzystać z zapisów video.

 

Mistrzostwa Świata w Omanie już od piatku.
Kogo uważasz za największego faworyta do złota w 2024 roku?
Faworytem w Omanie może być Francja i Polska. Są w jednej grupie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spotkali się w finale. Do tego grona dochodzi Brazylia. Ciekaw jestem, jak się zaprezentują Niemcy ubiegłoroczni gospodarze.

Czy jest szansa, że Kuba Orliński kiedyś poprowadzi finał mistrzostw świata socca?
O finale jakoś zbytnio nie myślę. Dyspozycja turnieju plus układ w półfinałach będzie decydować. Niestety meczów Polski nie mogę rozstrzygać.

Dzięki Kuba i połamania gwizdka w Omanie.
Dziękuję i zapraszam do oglądania



Przemysław Kaczmarek