Socca

Eliminacje mistrzostw Polski - zapowiedź

Emocje związane z Fortuna Pucharem Polski jeszcze dobrze nie opadły a my ponownie będziemy emocjonować się zmaganiami najlepszych ekip w piłce nożnej 6-osobowej w naszym kraju. 17 lipca do stolicy, a konkretnie na stadion Hutnika Warszawa przyjadą 84 zespoły z całego kraju aby powalczyć o 16 wolnych miejsc w turnieju finałowym mistrzostw Polski, który odbędzie się tydzień później we Wrocławiu na obiektach Ślęzy.

Pierwsze pytanie- Kto wydaje się głównym faworytem do awansu?

Oczywiście wystarczy popatrzeć na zmagania z ostatniej niedzieli aby odpowiedzieć sobie na to pytanie. Piwkarze Szczecin, którzy w bardzo przekonywujący sposób po raz kolejny zwyciężyli puchar Polski na pewno są stawiani w roli głównego faworyta. Pytanie tylko, czy pojawią się podobnym składem jak na obiektach Legii Warszawa, bo to chyba jedyna przeszkoda, która może ich pozbawić tego awansu. Bartist Toruń na pewno przyjedzie bez Kamila Kucharskiego, ale jeżeli zjawi się Krzysztof Elsner, Marcin Mrówczyński, Bartek Dębicki i Mateusz Skibiński to również oni powinni pewnie awansować. Kolejną mocną drużyną będzie oczywiście FC Gorlicka, myślę, że podrażnieni ostatnim kiepskim występem będą chcieli się zrehabilitować i stawiam na to, że uda im się znaleźć w najlepszej 16 w Polsce. Jest jeszcze oczywiście broniąca tytułu Kapela Weselna Kraków. Ekipa z Małopolski regularnie w ostatnich latach brała udział w turnieju finałowym, ba najczęściej wychodziła z grupy, dlatego też stawiam, że we Wrocławiu się znajdą.

Drugie pytanie- Kto oprócz wyżej wymienionych?

BJM Kraków, czyli zespół, który regularnie „leje” mistrza na swoim lokalnym podwórku. Pokonali Kapelę Weselną w wyścigu o mistrzostwo miasta, pokonali też ją w pucharze Krakowa, do tego dorzucili brązowe medale pucharu Polski, jeżeli zameldują się solidnym składem to mają wszelkie predyspozycje do tego aby awansować do elity. Niewątpliwie zrehabilitować się za ostatni występ będzie również chciała Pojemna Halina. Nadal bez swoich dwóch największych gwiazd, ale mimo to z wieloma solidnymi zawodnikami, którzy mogą zapewnić im ważne bramki. Jest też Dentim Clinic Katowice przeżywający ostatnio kryzys jeżeli możemy tak nazwać fakt, że nie wygrali pucharu Katowic oraz pucharu Sosnowca, w których brali udział. Kluczowy jest brak ich lidera Marcina Rosińskiego, który stanowi wielką wartość dla tej drużyny. Mamy też ekipy, które grały w ubiegłym roku w finałowym turnieju, były to Tiki Taka Chorzów, Wolves Wrocław, Przyjaciele z Boiska Wrocław, Newell’s Old Boys Jastrzębie Zdrój, OKS Zgodzianka Nowa Huta, UKS Toho Grodzisk Mazowiecki, Jakubskie Toruń, A Seree Tee Krotoszyn, Chłopcy z Bielan, Lumumby Łódź i każda z nich ma chrapkę na to aby ponownie się w nim znaleźć.

Trzecie pytanie- Na kogo zwrócić swoją uwagę?

A no jest parę takich ekip. Wśród nich chociażby Tur Ochota Warszawa, czyli druzyna, która ma w swoim składzie Pawła Tarnowskiego występującego w ekstraklasowej Legii Warszawa futsal, Rafała Polakowskiego, który również występował w Legii, ale w 1 lidze czy Konrada Wojtkielewicza, który z Ganadorem Warszawa zdobywał medale na turniejach ogólnopolskich. Kolejna to oczywiście mistrz Łodzi Noster. Jeżeli ktoś zdobywa złoto w tak mocno obsadzonej lidze, to nie może jechać na takie wydarzenie tylko po doświadczenie. Na pewno będą liczyć się w walce o awans, powiem więcej, jestem pewny, że dojdą przynajmniej do decydującego meczu. Ciekawie personalnie wygląda również drużyna Alpine Stars Academy z ligi Pro we Wrocławiu. Jest mistrzem tamtejszej ekstraklasy, a w pokonanym polu zostawiła chociażby dobrze znane z naszych turniejów PD Wildboars, Soccer Punch czy Wolves Wrocław. Mamy też ekipę z Ełku, która świetnie pokazała się na ostatnim Fortuna Pucharze Polski i na pewno przyjedzie do Warszawy tylko i wyłącznie w jednym konkretnym celu. Nie możemy zapominać o zespołach z dobrze zorganizowanych lig w Ostrowie Wielkopolskim oraz Bydgoszczy, są to bardzo solidne teamy, które nie odpuszczą walki nawet o centymetr boiska. No i jest też Adampol Lublin oraz Politechnika Lubelska, zespoły występujące na co dzień w lidze LAKP w stolicy województwa lubelskiego. Są to rozgrywki, które zrzeszają 60 drużyn, więc jeśli jesteś ich mistrzem lub wicemistrzem to potencjał sportowy masz na pewno duży.

Czwarte pytanie- Kto jeszcze może pozytywnie zaskoczyć?

Na pewno drużyna Snowkids Katowice czyli brązowy medalista ostatniego sezonu Katwickiej ligi szóstek oraz zdobywca pucharu tego miasta. Występ w pucharze Polski zakończył się dla nich brutalną weryfikacją, ale zdobyte doświadczenie będzie tylko procentować w przyszłości. Na pewno Athletic Hornets Bartniczka czyli zawodnicy, którzy mają za sobą bardzo dobry występ pucharowy. Zobaczymy na co będzie stać PGG Hajery Chorzów. W minioną niedzielę nie było najlepiej, ale pokonanie Tiki Taki w finale pucharu Chorzowa pokazuje, że drzemie w nich spory potencjał. AC Bogucice są kolejną ekipą, która również jest w stanie namieszać w starciu z faworytami. Już w tamtym roku awans był na wyciągnięcie ręki, teraz będą w końcu chcieli go osiągnąć.

Piąte pytanie- Jak Wy myślicie, kto będzie czarnym koniem eliminacji?

Dajcie znać w komentarzach. Moje typy są powyżej, ale jak dobrze wiemy wszystko zweryfikuje boisko. Do zobaczenia, do usłyszenia, cześć!