POZNAJ REPREZENTANTA - Norbert Dregier

Socca Łódź Mistrzostwa Świata

POZNAJ REPREZENTANTA - Norbert Dregier

05 września 2022, 21:40

10 debiutantów, 4 v-ce mistrzów świata i jeden powrót do kadry !
Taki come back zalicza właśnie główny punkt tego artykułu czyli Norbert Dregier.
Jako jedyny przedstawiciel w kadrze Klaudiusza Hirscha z miasta Łodzi i co ciekawe jako zawodnik mistrza Polski oraz drużyny, która zaszła najdalej w tej edycji ligi mistrzów Dzbanów Łódź, który akurat do tego sukcesu swojej cegiełki nie dostawił, ponieważ tuż przed samymi eliminacjami mistrzostw Polski złapał kontuzje.

Selekcjoner zawsze powtarzał, że drzwi do tej kadry są otwarte dla wszystkich i tyczyło się to nie tylko nowych zawodników, którzy dopiero pokazują się na polskiej scenie socca, ale również tych, którzy w kadrze byli i mogli z niej wypaść nie oznaczało, że nie mogą do niej wrócić.
Na zgrupowaniu w styczniu pojawił się m.in też Igor Świątkiewicz, który dobrą formę utrzymuje cały czas i selekcjoner miał i pewnie daelej ma w notesie nazwisko jednego z lepszych zawodników Łódzkiej Playarena.
Norbi kocha Węgry, Węgry kochają Norbiegio - jak można nie użyć tutaj tego zdania skoro Dregier właśnie swoje 4 mecze w kadrze zaliczył na Węgierskiej ziemi i teraz po 6 latach wraca do kadry narodowej, która swoje spotkania będzie rozgrywać właśnie na Węgrzech.

Socca się zmienia, zmieniają się drużyny, powstają nowe ekipu, ale zawodnicy w większości nie przestają grać w piłkę. W Łodzi Ci co święcili największe sukcesy chcą wrócić na zieloną trawkę i pokopać w szóstkach. Czują ponownie głódn sukcesu.
Niedawno FC Noster zasilił m.in mistrz Polski z 2016 roku czyli klubowy kolega z drużyny Norberta - Kamil Bendkowski , którego dawno nie widzieliśmy na łódzkich orlikach.
Podobnie było z naszym bohaterem, który niespodziewanie dla wielu - przekonał trenera, że umiejętności cały czas ma doskonale, a do tego doszło jeszcze 6 lat doświadczenia co w przypadku socca jest raczej plusem.


NORBERT DREGIER:
W życiu codziennym jestem przedstawicielem Handlowym w firmie Ice-full Tomaszów Mazowiecki z siedziba w Łasku, która serdecznie pozdrawiam.
Lubię to co robię, handel jest taką dziedziną, która nigdy nie wyginie, a ja lubię też rozmawiać z ludźmi.
Jak miałbym wpisać w cv to moje pozytywne cechy to kreatywność, ambicja oraz zorientowanie na sukces. Słowo sukces jest bliskie mojej osobie. Inspirują mnie sukcesy duże jak i te mniejsze.
Lepiej mówić o zaletach niż o wadach - jak jakieś znajdziecie podczas turnieju w Budapeszcie to dajcie mi znać , tylko najlepiej w cztery oczy.

BOISKO:

Najlepsze miejsce na boisku? Tam gdzie Trener wystawi! Bardzo ważne jest, żeby zrozumieć wizję trenera, który widzi całość układanki i pomimo tego, że Ty mógłbyś zagrać w innym miejscu lepiej to skoro jesteś na tej pozycji to w danej chwili nie ma lepszego właśnie do wykonania tego zadania - na tym należy się skupic.
Bardziej wolę być bliżej prawej strony boiska żebym mógł schodzić do środka i chrupać (śmiech)
Myślę, że zdecydowanie największym atutem jest uderzenie z dystansu oraz gra kombinacyjna.

RP6:

Co ja mogę powiedzieć? Reprezentowanie swojego kraju na Mistrzostwach Świata! Znowu!
Euforia! Niesamowita satysfakcja z możliwości zagrania z Orłem na piersi. Doceniam to jeszcze bardziej niż 6 lat temu!
Jak miałbym porównać reprezentacje z 2016 roku i obecną?
Myślę, że to dwa inne zespoły. W obecnej kadrze jest już kilku dwukrotnych vice mistrzów świata więc doświadczenie mają ogromne i to Oni będą ciągnęli tez wózek do tego dojdzie grupa ludzi głodnych sukcesu i chęci pokazania się, a jak to będzie zobaczymy juz na samych MŚ. Jestem bardzo dobrej mysli i nie mogę się doczekać samych mistrzostw. Moja historia zatoczyła kolo znowu Węgry oby tym razem bardziej udane!

Naszą największą siła na MŚ będzie dobre przygotowanie do turnieju oraz topowy snajper w tej dyscyplinie jakim jest Dębik.

Myślę, że każdy jadąc Na Mistrzostwa Świata chce wrócić ze złotym medalem. Taki sam cel będzie u Nas. Najpierw wygrać grupę, a później się już nie zatrzymać!!! Na pewno tej drużynie nie brakuje ambicji !

PIŁKA NOŻNA:

W piłce szczescioosobowej znalazłem się dzięki Kamilowi Bendkowskiemu, który zabrał mnie na mecz Cater Group z którym później zostaliśmy Mistrzem Polski oraz graliśmy w lidze mistrzów.
Nie zapomnę też wielu strać w łódzkich rozgrywkach, które do tej pory są na bardzo wysokim poziomie.

Poza piłka szczescioosobowa grałem w futsal ekstraklasie w Gattcie zdunska Wola oraz AZS Wilanów. Na boisku trawiastym grałem w turze Turek w uwczesnej drugiej lidze później w włókniarzu Zelowa, a obecnie w Orkanie Buczek w 4 lidze łódzkiej.

Placeholder