Poznaj Reprezentanta! - Michał Sobczak

Socca Reprezentacja Polski

Poznaj Reprezentanta! - Michał Sobczak

01 września 2022, 20:51

Mistrzostwa Świata w socca startują już za 9 dni.
Trener Klaudiusz Hirsch powołał 15 szczęśliwców, którzy w Budapeszcie staną przed szansą walki o tytuł najlepszych na Świecie.
Mamy kilku debiutantów, ale nie zabrakło miejsca i dla znanych twarzy.
Dziś zapoczątkujemy cykl, w którym będziecie mogli lepiej poznać zawodników, którzy będą reprezentowali Polskę podczas światowego czempionatu.
Na pierwszy ogień debiutant!
Dla jednych jest wielką niespodzianką, jeszcze inni wręcz ręczą za jego umiejętności, a on sam doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak wielkie wyróżnienie go spotkało.
Michał Sobczak, to zawodnik grający w szóstkowym Izolbecie Gostynin. Podczas styczniowego Warsaw BOS Cup pokazał się z wyśmienitej strony, a dziś... dziś spełnia swoje marzenie - grę z białym orłem na piersi!



Dawid Szeluga: Michał, otrzymałeś telefon od selekcjonera z informacją o powołaniu do Reprezentacji Kraju.
Co poczułeś, gdy usłyszałeś, że znalazłeś się w gronie zawodników, którzy będą walczyli na Mistrzostwach Świata?
Michał Sobczak: Duma, to odpowiednie słowo tego uczucia.

DS: Pozwolę sobie wejść w sferę prywatną. Kim jest Michał Sobczak prywatnie i czym zajmuje się na co dzień?
MS: Pracuję w firmie zajmującej się sprzedażą internetowa. Do moich zadań należy przyjmowanie zamówień, fakturowanie oraz przygotowanie ich do wysyłki.


DS: Jakie było wydarzenie w Twoim życiu, które uznałbyś za najważniejsze?
MS: Wiadomość o możliwości zagrania z orzełkiem na piersi.


DS: Wyobraźmy sobie sytuację. Mecz o złoty medal Mistrzostw Świata, za chwilę stajecie przed szansą zapisania się w historii socca. Trener daje Wam chwilę na koncentrację. Co w takiej sytuacji zrobiłby Michał Sobczak?
MS: Włączyłbym muzykę, to ona jest dla mnie największą inspiracją


DS: Skoro rozmawiamy już o dość osobistych sprawach jak praca czy to co Cię inspiruje, to jakie są Twoje najbardziej pozytywne cechy, które powodują, że jesteś dobry w tym co robisz?
MS: Myślę, że są to upór w dążeniu do celu, szczerość i nieustępliwość.


DS: To teraz z drugiej strony. Nad czym byś chciał popracować by być jeszcze lepszym?
MS: Przede wszystkim nad cierpliwością. Zbyt szybko się denerwuje.

DS: A teraz strona piłkarska, choć nie tylko, bo w pewnym sensie ta strefa sportowa dość mocno pokrywa się z prywatną. No, ale na początek coś co spowoduje, że kilka osób więcej dowie się gdzie na boisku czujesz się najlepiej.
MS: Najlepiej? Zdecydowanie jest to lewa strona boiska, choć to moja prawa noga jest teoretycznie tą lepszą, to bez dwóch zdań może być to niekomfortowe dla rywala i być pewnym efektem zaskoczenia.

DS: W życiu prywatnym uważasz, że za swoje najlepsze cechy uznajesz upór w dążeniu do celu, szczerość i nieustępliwość. Z kolei na boisku Twoimi atutami są…?
MS: Zdecydowanie wymieniłbym szybkość, dynamikę i grę 1 na 1.  Samą grę 1 na 1 nazwałbym swoim największym atutem. Zawsze lubiłem wchodzić w takie pojedynki i sprawia mi to wielką frajdę. Ciężko pracuję jeszcze nad tą cechą, ale gdybym miał to ocenić, to dałbym sobie ocenę 8/10.

DS: Co Twoim zdaniem będzie największą siłą kadry podczas Mistrzostw Świata w Budapeszcie?
MS: Zdecydowanie nieprzewidywalność.

DS: Jak doszło do tego, że znalazłeś się w piłce sześcioosobowej?
MS: Brałem udział w turnieju WARSAW BOS CUP 2022 na którym obecny był trener Hirsch, a potem zostałem zaproszony na Polowanie na Reprezentanta.

DS: No, ale nie samą SOCCA człowiek żyje. Zapewne kilka osób czeka, by dowiedzieć się czy jesteś aktywnym zawodnikiem w piłce jedenastoosobowej i jak wyglądał przebieg Twojej kariery?
MS: Jestem zawodnikiem IV ligowej drużyny Świt Staroźreby, a wcześniej grałem dla drużyn GKS Góra, Błękitni Raciąż czy Delta Słupno. Aktualnie jestem kapitanem Świtu.


DS: Posiadasz spore doświadczenie, ale taka impreza jak Mistrzostwa Świata, to coś z goła innego. Jakie cele stawiasz sobie na zbliżający się wielkimi krokami mundial?
MS: Przede wszystkim chcę dać z siebie wszystko i marzeniem jest przywieźć medal z MŚ reprezentując nasz kraj.

DS: Każdy ma swojego „osobistego” motywatora. Kto w takim razie ma na Ciebie największy wpływ?
MS: Zdecydowanie jest to moja dziewczyna.

DS: Komu zawdzięczasz najwięcej jeśli chodzi o Twoje umiejętności i charakter boiskowy?
MS: Dzięki mojemu tacie w ogóle zacząłem trenować piłkę nożna, od kiedy pamiętam zawsze woził mnie na treningi i do teraz z chęcią patrzy na moją grę i uważam, że jest tym samym moim największym kibicem.


DS: Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia w Budapeszcie!
MS: Dzięki i do zobaczenia.

Michał na Mistrzostwach Świata zagra z numerem 20 i bacznie obserwujcie poczynania tego zawodnika.




Placeholder