Socca

Tomaszów Mazowiecki kolejny rok gra z nami!

Zapraszamy na wywiad z organizatorem ligi w tym mieście Kamilem Polakowskim.

Dominik Rek: Od ilu lat istnieje Twoja liga?

Kamil Polakowski: Ligę oraz turnieje zacząłem organizować od 2019 roku, w tym roku ruszamy z 5 sezonem.

D.R: Czy grasz systemem jesień/wiosna czy każda z rund jest osobnym sezonem?

K.P: Gramy systemem jesień/wiosna a w przypadku małej ilości drużyn w lidze, tworzymy trzy rundy czyli  jesień/wiosna/lato, tak aby gry było pod dostatkiem.

D.R: Jak wyglądały początki?

K.P: Początki były ciężkie ponieważ drużyny nie miały zaufania do nowo powstałej ligi, nie miały pewności czy organizacja będzie stabilna, lecz z roku na rok się to poprawiało. Od początku chciałem wyprowadzić amatorskie granie na wyższy poziom, wprowadzić sędziów, poprawić obsługę medialną, dać wiele różnych możliwości zawodnikom.

D.R: Co jest najtrudniejsze w zarządzaniu ligą?/organizowaniu turnieju?

K.P: Tylko to na co nie mamy wpływu, wszystkie inne sprawy jakie by nie były trudne ogarniamy z pozytywnym skutkiem z pomocą ekipy organizacyjnej takiej jak sędziowie, fotografowie czy inni ambasadorowie ligi.

D.R: Ile aktualnie poziomów rozgrywkowych jest w Twojej lidze?

K.P: Mamy dwa poziomy rozgrywkowe.

D.R: Ile najwięcej drużyn grało w Twojej lidze?/Turnieju?

K.P: 17/25

D.R: Jakie najbardziej znane nazwisko grało w Twojej lidze?/turnieju?

K.P: Liga: Gambka, Łazowski. Turniej: Elsner

D.R: Jak sobie radzili?

K.P: Bardzo dobrze ?

D.R: Czy są limity zawodników zrzeszonych?

K.P: Nie mamy żadnych limitów, wręcz chcemy aby zrzeszeni zawodnicy grali w lidze.

D.R: Skąd dowiedziałeś się o rozgrywkach playarena.pl?

K.P: Zostałem sponsorem jednej z drużyn grającej w rozgrywkach playarena.pl.

Drużyna o nazwie Power Mierzno mi pokazała świat Socca i Playareny.

D.R: Co skusiło Cię do dołączenia do Polskiej Federacji Socca?

K.P: Samemu działać można lokalnie w województwie, aby poszerzać horyzonty warto współpracować z innymi ligami a w tym przypadku Polską Federacją Socca.

D.R: Czy śledzisz poczynania reprezentacji Polski w socca?

K.P: Oczywiście że tak! Jest ona mi bliższa niż reprezentacja polski 11-osobowa a powód jest taki, iż znamy reprezentantów socca z turniejów, mogliśmy z nimi się mierzyć na boiskach, są nam bliżsi i dlatego warto śledzić ich poczynania.

D.R: Dziękuję i powodzenia w dalszym rozwijaniu Twojej ligi!

K.P: Dziękuję!